Informacje
Dodany: 2018-02-02
Kategoria: blog
Tagi dla artykułu
Co niektórzy przeczytali już wszystko w internecie i nadal nie mają zamiaru zabrać się do pracy nad przejęciem władzy nad swoją energią.
Dlatego Boćki są jak najbardziej OK ,,, 😀 ,,,, są Realne nie pierdolą farmazonów do. Może by tak jakieś biuro matrymonialne założyć, albo co ? A wiecie co ?…… ostatnio modnie jest gadać płaskiej Ziemi 😀 , to i ja se popiszę tym Dziwowisku….
I w takim świecie przekonań - na przełomie wieków żyjemy wśród cieni, urojeń i nieustannego zagrożenia, walcząc ze sobą, gdzie Matryca stała się matnią, a my pytamy… „Pech”, „przypadek” czy „oni”… to brak odpowiedzialności za samego siebie…, to wykręt znalezienia kozła ofiarnego za nasze własne projekcje… Zarówno zdarzenia, które uważamy za szczęśliwe, jak i te, które uznajemy na nieszczęśliwe - sami zapraszamy wypowiadanymi przez nas słowami do swego życia.
Bądźmy więc świadomi, że… wypowiadane przez nas słowa są wyrazicielami i nośnikami energii naszej woli. Rodzimy się w niej i odchodzimy w niej w następne przestrzenie jej nieskończonej miłości. - wzajemne połączenie, telepatię, widzenie poza czasem oraz wszystkie fenomeny, które są pochodną życia w Macierzy - wspaniałej, fraktalnej, holograficznej, nieskończonej i wiecznej przestrzeni.
- interakcję świadomości obserwatora i obiektu obserwowanego, czyli kwantowe rozważania nad naturą procesów, w których wynik działań determinowany jest przez nastawienie prowadzącego eksperyment, Dzień po dniu… w przestrzeni naszego umysłu układamy sobie obraz, z którego powstaje nasz światopogląd i pod jego dyktando - budujemy obraz rzeczywistości, która się nam materializuje. Matryca odbija nasze potrzeby i pragnienia, które powstają z naszych przekonań i wyobrażeń na temat świata.